piątek, 20 lutego 2015

przyjaźń na emigracji

Dzisiaj chciałam poruszyć temat zawierania znajomości i poszukiwania prawdziwych przyjaźni na emigracji.


Zazwyczaj nie boje się poznawać ludzi i zawierać nowych przyjaźni. Zazwyczaj też,
nikogo nie poddaje ocenie na podstawie kraju pochodzenia, statusu społecznego,
wykonywanego zawodu czy wyglądu fizycznego. W rezultacie nie wyciągam
pochopnych wniosków. Kimkolwiek Ci nowo poznani ludzie są, z góry dostają kredyt
zaufania. Tak na dobry początek znajomości! :) 
Bycie emigrantem i życie poza granicami swojego ojczystego kraju,
jakkolwiek daje wiele okazji do zawierania przyjaźni z dziesiątkami ludzi z
innych krajów i kultur, pozwala też na spojrzenie na własny
naród z zupełnie innej, nieznanej dotąd perspektywy. My dotąd narzekający
na siebie nawzajem Polacy, za granicą mimo wszystko szukamy wśród
siebie sprzymierzeńców.
Zaczynamy doceniać osoby-przyjaciół których zostawiliśmy w Polsce, odczuwamy ich brak. 
Dlaczego my emigranci tak często staramy się zaprzyjaźniać…(?)
Myślę sobie, że Ci, którzy rozpoczynają nowe życie za granicą, zazwyczaj
poszukują w nowym środowisku podobieństw do środowiska, w którym
kiedyś czuli się komfortowo. Szukamy czegoś, co przypomni nam o
dawnym życiu i da poczucie przynależności do nowego.
Pamiętając z jaką łatwością zawieraliśmy znajomości w
Polsce, większość stara się przełożyć to na zagraniczne realia.
To wśród Polaków tu na obczyźnie znalazłam osoby, które dziś mogę
nazwać swoimi prawdziwymi przyjaciółmi, To im ufam najbardziej w
kwestiach ważnych i wśród nich znajduje największe zrozumienie. Co
prawda przyjaciół mam zaledwie kilku, ale są to ludzie sprawdzeni w
bojach, na których zawsze mogę liczyć.
Oto kilka cech, które niezmienne cenie sobie w moich polskich przyjaciołach:
· godni zaufania i zawsze można na nich polegać
· regularne spotkania zawsze przy stole pełnym jedzenia. Lubie to! :)
· wiele zyskują przy bliższym poznaniu. Z pozoru surowi i
zdystansowani, w środku mili i ciepli ludzie.
· szczerzy- ,,Beti uwierz mi, od samego gadania że pójdziesz na siłownie na pewno nie schudniesz"
· zawsze chętni do niesienia pomocy (popsuło ci się auto? nie szkodzi, weź nasze. nie masz z kim zostawić Wiki, to podrzuć ja do nas. jak jesteś chora to może zrobić ci jakieś zakupy)
-martwią się o mnie na zapas 
-zawsze są, gdy ich potrzebuje 
-zawsze o mnie myślą (pieką mnie wtedy policzki)
-czasem podarują mi coś bez okazji 
-wspierają mnie
-potrafią rozmawiać ze mną godzinami 
-tęsknią
-zawsze mają dla mnie czas
-robią sobie ze mną najgłupsze zdjęcia  
* pisząc te podpunkty uśmiecham się sama do siebie zdając sobie sprawę jaką jestem szczęściara, że mam tych kochanych ludzi tak blisko siebie
Niezależnie od tego jakie będą Wasze osobiste powody ku temu, by zacząć zaprzyjaźniać się na dobre z Polakami w każdym zakątku Ziemi, gorąco Was wszystkich do tego zachęcam! :)



Tak właściwie to kto to wogóle jest ten PRZYJACIEL?

Mówiąc najprościej jest kimś,
 kto pozwala mi być taką, jaka jestem
 i nie myśli,
 że jestem niespełna rozumu.
 Ktoś, kto z wyrazu mojej twarzy odczytuje,
 że potrzebuje porozmawiać o tym,
 co się dzieje lub nie,w moim życiu.
Udziela mi wsparcia bez osądzania.
 Przyjaciel to ktoś,
 kto mnie potrzebuje, ufa mi i jest szczęśliwy,
 gdy przynoszę dobre nowiny
  to ktoś, kto nigdy nie odejdzie.
 Jeśli jest coś, co uszlachetnia duszę,
 to mieć przyjaciela.
 Jeśli jest coś, co jeszcze bardziej uszlachetnia duszę
 to samemu być przyjacielem.
Najlepszym przyjacielem jest ten, 
 kto nie pytając o powód twego smutku,
 potrafi sprawić,
 że znów wraca radość.
 Czasami trzeba usiąść obok
 i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni,
 wtedy nawet łzy
 będą smakować jak szczęście...
 Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły.
 Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł,
 lecz ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich,
 którzy są w potrzebie.
 Wyciągają ręce i proponują swoją przyjaźń.
 Teraz wiem, że świat nie jest pełen obcych, 
lecz jest pełen ludzi czekających tylko na to, 
 aby się do nich odezwać.
Anonim

Każdy z nas szuka innego przyjaciela. Wywodzi się to z tego, że każdy ma inny charakter. W towarzystwie przyjaciela powinniśmy czuć  się dobrze i czekać z niecierpliwością na kolejne spotkanie.  Każdy z nas ma inne wymagania co do swojego prawdziwego przyjaciela:
 -jeden szuka osoby spokojnej 
-drugi szuka osoby szalonej
-trzeci osoby twardo stąpającej po ziemi
-czwarty szuka osoby o podobnych zainteresowaniach itd..
Spędzanie czasu z przyjacielem powinno być dla nas przyjemnością a każdy dzień z nim spędzony wyjątkowy.
 Wszyscy potrzebujemy takiej osoby w swoim życiu. Z kimś trzeba poplotkować, z kimś trzeba iść na zakupy - a tylko przyjaciel Ci powie czy dana rzecz naprawdę dobrze na tobie wygląda, z kim lepiej się imprezuje jak nie z przyjacielem ;D, tylko przyjaciel Cię wesprze kiedy będziesz go potrzebować, tylko przyjaciel będzie przy Tobie kiedy będziesz czuł się sam, samotny, będziesz miał gorszy dzień.  Podsumowując- z przyjacielem możesz wszystko. Prawdziwy przyjaciel spędza z tobą wszystkie szalone chwile natomiast dobremu koledze pozostaje tylko wysłuchać tych wszystkich opowiadań o tych wszystkich szalonych chwilach. Wszystkim wam życzę z całego serca takiego prawdziwego przyjaciela ;) 
Każdy z nas szuka innego przyjaciela. Wywodzi się to z tego, że każdy ma inny charakter. W towarzystwie przyjaciela powinniśmy czuć  się dobrze i czekać z niecierpliwością na kolejne spotkanie.  Każdy z nas ma inne wymagania co do swojego prawdziwego przyjaciela:

 -jeden szuka osoby spokojnej 
-drugi szuka osoby szalonej
-trzeci osoby twardo stąpającej po ziemi
-czwarty szuka osoby o podobnych zainteresowaniach itd..
Spędzanie czasu z przyjacielem powinno być dla nas przyjemnością a każdy dzień z nim spędzony wyjątkowy.
 Wszyscy potrzebujemy takiej osoby w swoim życiu. Z kimś trzeba poplotkować, z kimś trzeba iść na zakupy - a tylko przyjaciel Ci powie czy dana rzecz naprawdę dobrze na tobie wygląda, z kim lepiej się imprezuje jak nie z przyjacielem ;D, tylko przyjaciel Cię wesprze kiedy będziesz go potrzebować, tylko przyjaciel będzie przy Tobie kiedy będziesz czuł się sam, samotny, będziesz miał gorszy dzień.  Podsumowując- z przyjacielem możesz wszystko. Prawdziwy przyjaciel spędza z tobą wszystkie szalone chwile natomiast dobremu koledze pozostaje tylko wysłuchać tych wszystkich opowiadań o tych wszystkich szalonych chwilach. Wszystkim wam życzę z całego serca takiego prawdziwego przyjaciela ;) 












czwartek, 19 lutego 2015

PCOS zespół policystycznych jajników z insulinoodpornością

Jako, że PCOS jest głównym winowajcą mojej otyłości postanowiłam przybliżyć nieco ten temat z perspektywy kobiety borykającej się z tym problemem od ok 3 lat(od wykrycia)
Zespół policystycznych jajników - co to właściwie jest? 
Pojęcie to wzięło się ze współistnienia kilku pozornie nie związanych ze sobą zaburzeń. Oto ich skrócona lista:

  • Hiperandrogenizm - dodatkowe owłosienie, trądzik  lub nieprawidłowe wyniki badań laboratoryjnych 
  • Brak owulacji lub nieregularna owulacja
  • Policystyczne jajniki które można wykryć za pomocą badania usg
  • Zaburzenia metaboliczne jak nieprawidłowy wynik testu obciążenia glukozą,otyłość, u niektórych tzw zespół metaboliczny (współistnienie otyłości, zaburzeń cukrowych, lipidowych i nadciśnienia)
  • Nieprawidłowy iloraz wyników badania poziomu hormonów przysadkowych LH i FSH

Jeżeli ktoś rozpozna u siebie min dwa z trzech wymienionych wyżej zaburzeń powinien skonsultować swe przypuszczenia z endokrynologiem. 
Konsekwencje PCOS
-nadmierne owłosienie, trądzik 
-nieregularne miesiączki, 
-problemy z zajściem w ciążę 
-problemy metaboliczne.
Leczenie PCOS
Bardzo popularnym lekiem który jest w wiekszosci podstawa leczenia PCOS- jest metformina - lek przeciwcukrzycowy. Stosowanie tego leku pomaga unormować gospodarkę cukrową u osób z jej zaburzeniami, może przyczynić się do spadku wagi ciała, umożliwić zajście w ciążę. przywrócić cykle owulacyjne,  jak również zmniejszyć objawy nadmiernego owłosienia i trądziku.
Nie jestem lekarzem dlatego moja wiedza jest oparta na moim doświadczeniu. Istotnym elementem w walce z PCOS jest wybór dobrego specjalisty, z którego niestety wyborem mam ogromny problem. 

A czy któraś z was również boryka się z tym problemem, jakie macie doświadczenia w walce z PCOS, chętnie poczytam jak wy radzicie sobie z tymi zaburzeniami...???




wtorek, 17 lutego 2015

o świecie szyszuni

Szyszunia to osoba na pozór o łagodnym usposobieniu i zwykle na stałe przyklejonym uśmiechem na twarzy. Szyszunia to osoba która ima sie wszystkiego na raz i rzadko kończy wszystkie rozpoczęte sprawy. Szyszunia uwielbia tańczyć, kocha śpiewać do słuchawki prysznica i malować czym sie da i co sie da aczkolwiek słabo wychodzi jej wykonanie na sobie podstawowego makijażu. Szyszunia boryka sie z szalejącymi hormonami, zespołem policystycznych jajników i nadprogramowymi programami. Szyszunia kocha nad życie swoją córcię, męża i psa.
Szyszunia to ja :)
Świat szyszuni to blog o wszystkim, o modzie dziecięcej, o zmaganiu się ze zbędnymi kg, o pracy, o szyszuniowych przemyśleniach i mieszkaniu za granicą czyli blog o ŻYCIU...